Perspektywa Erika.
"Po co znowu nas tu ściągnęła twoja mama?" – spytała Shannon już po raz trzeci, odkąd mama poprosiła mnie, żebym ją tu przyprowadził, do jej fetyszowego pokoju.
W pokoju dziwnie pachnie, a przez ich wyostrzony węch wszystko staje się jeszcze gorsze.
"Shannon, jestem tak samo zaskoczony jak ty. Mówiłem ci już, że nie mam bladego pojęcia, dlaczego mama nas tu wezwała" – wyjaśniłem
















