Perspektywa Avery.
Kira zawarczała, walcząc o przejęcie nade mną kontroli. Próbowałam ją uspokoić, ale nic nie działało.
Opuściłam gardę i natychmiast się przemieniłam.
Wyskakując przez okno, ruszyłam za Xanderem, po prostu chciałam go zobaczyć.
Zraniłam go. Tak bardzo go zraniłam, próbując go chronić, ale to się skończy. Naprawię to, porozmawiam z nim i razem wszystko zaplanujemy.
W końcu jest mo
















