Po kilku dniach spędzonych w rezydencji Katarzyna musiała wyjechać w sprawach rodzinnych. Tym razem nie mogła zabrać ze sobą Mary, więc przed wyjazdem powiedziała:
– Mary, wyjeżdżam na kilka dni, ale nie będziesz sama. Zostanie z tobą Emma. Jeśli będziesz czegoś potrzebowała, możesz ją poprosić.
– Tak, babciu, nie martw się!
– No to lecę! Wrócę za parę dni. Staraj się nie opuszczać terenu rezyd
















