Słońce wpadło przez zasłony we wszystkich oknach rezydencji, obwieszczając nadejście poranka. Mary obudziła się i ku swojemu zaskoczeniu znalazła na łóżku list zaadresowany do niej. Nadawcą był jej ukochany dziadek, Albert. Otworzyła go i przeczytała treść.
[Moja droga wnuczko,
Dziś są Twoje 18. urodziny. Pamiętam dzień, w którym się urodziłaś; wszystko jest tak żywe w mojej pamięci. Twoja mama b
















