Z ociąganiem, Emma weszła na górę i zapukała do drzwi Mary. Znalazła ją już śpiącą, ubraną w wygodny strój sportowy. Pamiętając, jak mało Mary spała poprzedniej nocy, Emma zawahała się, czy ją budzić. Wróciła na dół, zdeterminowana, by samej obsłużyć Maximusa.
"Emma, gdzie jest Mary? Dlaczego to ty mi serwujesz kolację? Czy wyraziłem się niewystarczająco jasno?" Maximus powiedział, wstając gwałto
















