Jarrett Todd, ubrany w elegancki, czarny strój, z krótko ostrzyżonymi włosami i okularami przeciwsłonecznymi, posłał Byronowi zaczepny uśmiech. - A, coś mnie ominęło?
Byron zmarszczył lekko brwi, spoglądając w stronę baru. Tam stała Maeve, śmiejąca się i rozmawiająca z barmanem. Jej sukienka z odkrytymi ramionami, którą rzadko nosiła, podkreślała jej nieskazitelną skórę, a jej czerwone usta wygin
















