logo

FicSpire

Życie z moją szefową

Życie z moją szefową

Autor: Magdalena Nowak

Rozdział 15
Autor: Magdalena Nowak
30 lis 2025
Yvonne i Blake zaniemówili. Czy Wilbur Penn, o którym wspomniała Faye, był tym samym, o którym myśleli? W tym momencie Wilbur westchnął cicho. Nie planował ujawniać swojej tożsamości, ale rozumiał, o co chodziło Faye. Chciała go tylko pomścić. Skoro sprawy zaszły tak daleko, wszystko, co mógł zrobić, to wejść na scenę. Wilbur spojrzał na Gordona i powiedział: "Wybacz mi na chwilę. Zaraz wracam". Gordon wpatrywał się w Wilbura z niedowierzaniem. Czy on naprawdę był właścicielem Konsorcjum Cape? Jeśli tak, to rzeczywiście był kimś niezwykłym. Wilbur powoli wszedł na scenę. Kiedy Blake i Yvonne potwierdzili, że to naprawdę on, oboje mieli na twarzach nieopisany wyraz. Faye odsunęła się na bok w milczeniu, gdy Wilbur wziął mikrofon. Odwrócił się, by spojrzeć na Blake'a i Yvonne. Para trzęsła się gwałtownie, mając przerażenie w oczach. Jeśli Wilbur naprawdę był właścicielem Konsorcjum Cape, sprawy przybrałyby dla nich bardzo zły obrót. W tym momencie Wilbur przemówił powoli: "Nie planowałem pokazywać twarzy, ale skoro panna Yves tak to ujęła, będę musiał powiedzieć kilka słów do szczęśliwej pary". Słowa Wilbura sprawiły, że w tłumie zapadła kompletna cisza. Wilbur Penn, który przez trzy lata pasożytował i leniuchował, zanim został wyrzucony, okazał się prawdziwym szefem stojącym za Konsorcjum Cape. Co więcej, pojawił się nawet na weselu. To było nie do uwierzenia i przerażające. Niektórzy ludzie w tłumie zaczynali martwić się o Blake'a i rodzinę Willow, ponieważ prawdziwa potęga stojąca za Konsorcjum Cape była tam przez cały czas. Blake i Yvonne trzęśli się już mocno z przerażenia. Nie mieli pojęcia, jak Wilbur stał się właścicielem Konsorcjum Cape. Faktycznie obrazili taką szychę. Jak mogliby wieść spokojne życie w przyszłości? Myśl o tym, jak Faye podeszła do inwestowania w Woods Corporate, uderzyła Blake'a nagle, a pot zaczął spływać mu po czole, gdy groza i głęboki strach wkradły się do jego piersi. Yvonne nie mogła przestać się trząść. Prawdziwa tożsamość Wilbura okazała się tak przerażająca. Nie mogła być większą idiotką, rozwodząc się z nim. Biorąc pod uwagę, jak potężny był naprawdę Wilbur, z trudem mogła sobie wyobrazić, co by się stało, gdyby chciał się zemścić na rodzinie Willow. Para stawała się coraz bardziej przerażona, ale Wilbur jedynie się uśmiechnął. "W tym miejscu chciałbym życzyć nowożeńcom szczęśliwego i spełnionego wspólnego życia po kres ich dni. Dziękuję wszystkim". Po swoim przemówieniu Wilbur uśmiechnął się do Blake'a i Yvonne, po czym zszedł ze sceny i wrócił na swoje miejsce. Blake i Yvonne byli tak zszokowani, że odebrało im mowę. Prowadzący również był oszołomiony, niepewny, co robić dalej. W tym momencie Faye podeszła do mikrofonu z poważnym wyrazem twarzy. "Właśnie otrzymaliśmy telefon od naszych przedstawicieli w radzie nadzorczej Woods Corporate. Finanse Woods Corporate są w nieładzie, a firma dopuszczała się oszustw podatkowych. Nasz zespół wezwał policję, a także poinformował radę nadzorczą. Jednogłośnie zagłosowali za pozbawieniem Blake'a Woodsa stanowiska dyrektora". "Nie możecie tego zrobić!" Blake w końcu zrozumiał, dlaczego Faye tak łatwo zgodziła się zainwestować w Woods Corporate i dlaczego duża liczba osób dołączyła do rady nadzorczej. Od samego początku wpadł w ich pułapkę. Całe to gadanie o nadzorze finansowym było tylko wymówką. To, co chciała zrobić, to wyrzucić go i przejąć Woods Corporate. Ta podła kobieta okłamała go bez najmniejszego poczucia winy. Twierdziła nawet, że Konsorcjum Cape w ogóle nie będzie przejmować się tak małą firmą jak Woods Corporate. Na domiar złego, on faktycznie się na to nabrał! Blake podbiegł do Faye, wskazując na nią drżącą ręką. "To pułapka, podła pułapka! Woods Corporate jest moje. Nikt z was go nie dostanie!" Faye uśmiechnęła się i odpowiedziała: "Doprawdy? Używamy tutaj całkowicie legalnych metod. Możesz mnie pozwać, jeśli masz z tym problem". "Ty!" Blake był tak wściekły, że splunął krwią. Yvonne wpadła w panikę na ten widok, mówiąc: "Panno Yves, nie może pani tego zrobić. Na jakiej podstawie zwalnia pani Blake'a?"

Najnowszy rozdział

novel.totalChaptersTitle: 99

Może Ci Się Również Spodobać

Odkryj więcej niesamowitych historii

Lista Rozdziałów

Wszystkie Rozdziały

99 rozdziałów dostępnych

Ustawienia Czytania

Rozmiar Czcionki

16px
Obecny Rozmiar

Motyw

Wysokość Wiersza

Grubość Czcionki

Rozdział 15 – Życie z moją szefową | Czytaj powieści online na FicSpire