Nancy wstała pośpiesznie. "Nie denerwujmy się. Jesteśmy tu tylko po to, żeby się dobrze bawić".
Jednak Edward odpowiedział: "Kim ty jesteś, żeby tak do mnie mówić? Przyjechałem tu tylko ze względu na Cindy, inaczej nikt z was nie miałby nawet szansy przebywać ze mną w jednym pomieszczeniu!"
Słowa Edwarda były ostre, a na twarzach wszystkich malowało się wyraźne niezadowolenie.
Jednak ze względu na
















