Stanley był osłupiały. Chwilę zajęło mu przetworzenie tego, co właśnie powiedział Wilbur, po czym wybuchnął śmiechem.
Posłał Wilburowi mordercze spojrzenie. "Młody człowieku, czy ty wiesz, kim jest ten gość? To Błyskawica Hank, szef Gangu Czarnego Tygrysa! Oni rządzą półświatkiem Seechertown. Chyba nie rozumiesz, co się tu dzieje."
"Gang Czarnego Tygrysa? Błyskawica Hank?" zapytał spokojnie Wilbur
















