"Co ja robię?" Stanley trzasnął widelcem o stół, a jego wyraz twarzy był morderczy. "Zniszczyłaś moją przyszłość i pozwoliłaś, bym został ukarany przez zagraniczną centralę. Jak myślisz, co ja robię?"
Stanley w miarę mówienia stawał się coraz bardziej wściekły. Został zwolniony z Konsorcjum Cape, co w zasadzie uniemożliwiało mu przetrwanie w branży.
Co gorsza, wiedział, jak bezwzględni i okrutni s
















