Natalia:
Obudziłam się, słysząc ciche warknięcie Blake’a, przez które serce zabiło mi szybciej.
Fakt, że w ogóle udało nam się zasnąć zeszłej nocy, był dla mnie zaskoczeniem. Zwłaszcza że wiedziałam, jak ciężka była ona dla nas obojga.
Zmarszczyłam brwi w dezorientacji, otwierając oczy i patrząc na mojego męża, który siedział wyprostowany, wpatrując się wściekle w dwie kobiety – wiedźmy stojące pr
















