Byłam zagubiona, więc poszłam do Macy.
Zastałam ją w Hour Bar.
Było jeszcze wcześnie, więc nie było wielu klientów. Macy zamówiła koktajl, zanim mi go podała. "Co tu robisz o tej porze? Coś się stało?"
Moje spojrzenie powędrowało po dziewczynach kręcących się wokół rur. Słysząc niesamowicie głośną muzykę pop i krzyki, pokręciłam głową. Koktajl był już przy moich ustach, kiedy go odstawiłam. "Nie.
















