Spojrzałam na teczki w jego ramionach i zapytałam: "Nie idziesz pracować w ich biurze?"
"Nie tutaj," odparł. "Zamówiłem jedzenie do naszego pokoju. Odpoczniesz po posiłku."
Zaskoczyła mnie jego troskliwość. Niemniej jednak, skinęłam głową.
Nasze pokoje zostały zarezerwowane wcześniej. Boy hotelowy zaprowadził nas do naszego pokoju i powiedział: "Wasz posiłek został dostarczony. Jeśli będziecie Pań
















