Bang! Głośny hałas dobiegł z zewnątrz. W pośpiechu zamknęłam drzwi łazienki i skuliłam się w sobie. Wiedziałam, że jeśli Ashton będzie chciał wejść, nic go nie powstrzyma.
Rzeczywiście, nie minęło wiele czasu, zanim wyważył drzwi od zewnątrz. Surowym głosem warknął: – Co do cholery robisz, Scarlett?
Stał teraz tuż za drzwiami łazienki.
Przytrzymywałam drzwi, nie chcąc w ogóle słyszeć jego głosu. –
















