"Ech, pa. Pogadamy później!" Macy nagle się rozłączyła.
Co? Co się dzieje?
Czyż nie prosiłam Jareda, żeby ją wczoraj odwiózł? Nie mogłam uwierzyć, że znalazła sobie przygodę na jedną noc w takich okolicznościach!
Chwila, czy to był Jared?
Następnie zadzwoniłam do Jareda. Telefon dzwonił dość długo, zanim ktoś odebrał.
"Scarlett," odpowiedział wyraźnym głosem. Nie wyglądało na to, żeby spał, więc z
















