Clinton i Cameron wypili już sporo i teraz wspominali przeszłość.
Mężczyzna spojrzał na Cameron i powiedział współczująco: "Przez te wszystkie lata szukasz swojego dziecka. Czy jesteś bliżej znalezienia jej?"
Odrobina smutku przemknęła po jej wyrafinowanych rysach. "Minęło ponad dwadzieścia lat, ale nie ma ani jednej przydatnej informacji. Nie jestem nawet pewna, czy ona jeszcze żyje."
Clinton wes
















