Ashton, który obserwował całą tę komedię, wszedł powoli. Następnie spojrzał na Rebekę i zapytał: „Czemu jeszcze nie śpisz?”
Rebeka zachowywała się, jakby była mile zaskoczona jego przybyciem. Nadąsana uroczo, pociągnęła go, żeby usiadł obok jej łóżka, po czym owinęła go ramionami. „Spać mi się nie chce, bo za dużo spałam w dzień. Co ty tu robisz?”
„Odwiedzam cię.” Spojrzenie Ashtona spoczęło na mn
















