– Co ty tu robisz? – spytałam.
– Spotykam się tutaj z kilkoma przyjaciółmi, przychodzimy co niedzielę wieczorem – powiedział. – Ładnie wyglądasz.
Zarumieniłam się lekko. – Dziękuję – odparłam.
– Kogoś tu spotykasz? – zapytał.
O kurczę, moja randka. – Tak – powiedziałam. – Spotykam się ze starym znajomym.
– Przepraszam, czy jesteś Hazel? – usłyszałam inny głos za sobą. Odwróciłam głowę, żeby spojrz
















