Następnego popołudnia, po kilku spotkaniach z naszym potencjalnym nowym klientem, Logan i ja wróciliśmy do pokoju hotelowego. Miałam niecałą godzinę na spakowanie się i przeprowadzkę, a potem przygotowanie się na kolację z nowymi klientami.
Logan chodził tam i z powrotem między kuchnią a sypialnią, spoglądając na mnie za każdym razem, gdy przechodził obok mnie na kanapie. Zasuwając zamek mojej prz
















