– Hej, dziewko! Sprzątnij to i przynieś mi szklankę wody! – wrzasnął Bethel, były alfa i dupek pierwszej klasy, odsuwając od siebie talerz i piorunując mnie wzrokiem. Podeszłam do niego i napełniłam mu szklankę wodą. Lucjan śledził każdy mój ruch żarzącymi się oczami, rzucając Bethelowi ostre spojrzenie, ale zignorowałam go.
Gdyby ci ludzie wiedzieli, że jestem przeznaczoną księcia, czy traktowali
















