– Jesteś głodna? – zapytał Valens, kiedy dotarliśmy do penthouse’u.
Był dokładnie w takim stanie, w jakim go zostawiłam przed pójściem do szpitala. To było takie nierealne, wiedzieć, że niektóre rzeczy pozostały bez zmian, podczas gdy moje życie zmieniło się na zawsze.
– Nie – odpowiedziałam na pytanie Valensa, wchodząc do łóżka. Zanurzyłam twarz w poduszce i zamknęłam oczy, odcinając się od wszys
















