AYSEL
U Celeste i Jabariego nie działo się dobrze. Nie musiałam zdobywać dla niej jego numeru, bo już go miała, ale i tak nie chciała do niego napisać. Napisał do niej pewnego dnia, dokładnie tydzień po tym, jak Valens przywiózł ją do domu. Zadzwoniła do mnie po tym, zalewając się łzami. Zdałam sobie sprawę, że sprawy miały się gorzej, niż początkowo sądziłam. Z każdym kolejnym dniem coraz bardzie
















