Mia
“Dobra, więc od czego zaczynamy?” pytam, podnosząc kartkę. Mój głos ocieka już irytacją, bo szczerze mówiąc, samo istnienie tego faceta w pobliżu mnie jest cholernie wyczerpujące.
“Możemy zacząć od poznania się,” mówi Damon, błyskając tym swoim głupim, zadziornym uśmieszkiem, który pewnie działa na każdą inną dziewczynę, ale nie na mnie.
Ignoruję go i idę dalej.
“Mia Jackson, zgadza się? Jakie
















