Lucas
Aria zacięła usta i patrzy wszędzie, tylko nie na mnie. Wygląda, jakby celowo chciała mnie wkurzyć. I zgadnijcie co? Cholernie jej to wychodzi. Krew mi się gotuje, mój wilk chodzi w kółko w mojej głowie i czuję, że zaraz wybuchnę.
– Ario – warczę cicho, pochylając się bliżej. – Nie zmuszaj mnie, żebym sam przeszukał twój umysł.
Jej głowa gwałtownie się odwraca w moją stronę, zielone oczy pło
















