Aria
Pomagam Lucasowi ściągnąć spodnie, moje dłonie drżą lekko z podniecenia, gdy na niego wchodzę. Moje palce zajmują się teraz jego bokserkami, zsuwając je, by odsłonić go w całej okazałości. Oboje jesteśmy teraz nadzy i nie mogę powstrzymać uśmiechu, który rozlewa się po mojej twarzy, gdy go widzę - gruby i już boleśnie twardy. A nawet go jeszcze nie dotknęłam.
Obserwuje mnie spod przymrużonych
















