Aria
Bal jest prawdziwą bożonarodzeniową krainą czarów. Wszędzie migoczą światełka, a wysokie choinki wznoszą się jak żywcem wyjęte z filmu fantasy. Imprezy na statkach wycieczkowych zawsze są wystawne, ale to? To magia na wyższym poziomie. Przystaję, by to wszystko ogarnąć wzrokiem, a potem skanuję wzrokiem salę w poszukiwaniu Mii i Lily. Nigdzie ich nie widać. Typowe. Pewnie się spóźniają.
Mój w
















