Rozdział 34
Theo otwiera jedno z pudeł i marszczy brwi, po czym sięga do środka i podnosi podręcznik z napisem "Kryminologia" na okładce. "Co oni chcą, żebyśmy teraz studiowali?" przewraca oczami.
Podbiegam, żeby sprawdzić to pudło, nadzieja zmywa wszystkie skutki uboczne teleportacji. "O mój Boże," szepczę zdumiona. Sięgam do pudełka i wyciągam mój telefon komórkowy, przytulając go do piersi. W
















