"Na miłość boską, dlaczego chciałaś dotykać zwłok?" pyta.
"Chciałam sprawdzić stężenie pośmiertne. Podejrzewam, że nie leżała tam długo, ale nie żyje już od jakiegoś czasu," wzruszam ramionami.
"A co cię do tego skłania?" unosi brew.
"Bo ma plamy opadowe na plecach, co oznacza, że przez jakiś czas po śmierci leżała na plecach, zanim została powieszona na tym drzewie. Nie ma plam opadowych na stopa
















