Rozdział 36
"Co do cholery, Mason!" Luke rzuca przekleństwo. Axel odciąga mnie od stołu, obejmując mnie ramionami, by osłonić własnym ciałem.
"To nie było fajne, Mace, on nie jest częścią naszej więzi!" strofuje go Theo.
Axel prowadzi mnie do swojego pokoju, który jest najbliższą drogą ucieczki. Kiedy drzwi się zamykają, puszcza mnie, by sięgnąć po t-shirt z szafy. Pomaga mi go założyć, a ja obej
















