Rozdział 64
"Pamiętasz jego imię?" Pytam, modląc się, żeby zachowała jasność umysłu wystarczająco długo, aby dać nam jakieś odpowiedzi.
"Grey, miał na imię Grey, mówił, że odbierze cię w dniu twoich osiemnastych urodzin. Więc uciekłam w miejsce, w którym myślałam, że nigdy nas nie znajdzie. Uciekaj, Josie, uciekaj, żeby cię nie znalazł, on przychodzi po twoją duszę," jej ręce zaczynają drżeć, a
















