*TESSA*
Później tego dnia zamknęłam się w firmowej toalecie.
Wiem, że powinnam pomyśleć o jakimś rozwiązaniu, ale mój umysł był w chaosie.
Jasne, miałam plany zamążpójścia i posiadania dzieci, ale naprawdę nie widziałam, żeby to miało się stać w najbliższym czasie.
I na pewno nie odważyłam się wyobrażać sobie, że zajdę w ciążę w najbliższym czasie.
Położyłam ręce na brzuchu.
Nie mogę uwierzyć, że
















