Zmarszczyłam brwi, widząc identyfikator dzwoniącego.
– Halo?
– Mam nadzieję, że nie zapomniałeś, że obiecałeś się ze mną spotkać dziś wieczorem – zaczęła Vanessa.
– Nie dam rady.
– Declan, to już któryś raz obiecujesz, że się ze mną zobaczysz.
Ciągle mnie dręczy…
Nie mam zamiaru się z nią widzieć…
Jestem dla niej taki łagodny tylko dlatego, że razem dorastaliśmy.
Praktycznie wszystko robiliśmy raz
















