*TESSA*
Z trudem stłumiłam gniew, który we mnie narastał, gdy słuchałam dalej.
"Naprawdę nie sądzę, żebyś miała prawo mówić mi, co mam robić z moim małżeństwem. Tessa jest moją żoną, a obrażanie jej jest również obraźliwe dla mnie. Proszę, powstrzymaj się od tego. Jestem z nią żonaty i mam nadzieję, że tak pozostanie."
Słysząc te słowa, poczułam się odrobinę szczęśliwa.
Wiem aż za dobrze, że biedn
















