*TESSA*
Teraz jest zima, a życie blisko góry było niezwykle zimne.
Willa została wyposażona w dodatkowe grzejniki, a podłogi pokryto wełnianymi dywanami.
Ale w środku nocy… zawsze robiło się tak zimno. Musiałam spać pod dwiema bardzo grubymi kołdrami, co trochę pomagało.
Czując pragnienie, niechętnie wstałam z łóżka i poszłam do kuchni.
Napiłam się wody, a kiedy wracałam na górę, usłyszałam głos X
















