*DECLAN*
– Poczekaj… Naprawdę już się nią zainteresowałeś? Chyba nie powinieneś z nią zadzierać. Ona ma już dziecko.
Zamężna?
Ma dziecko?
W zaledwie pół roku…
W myślach zacząłem obliczać, ile dni minęło od naszego rozstania do teraz.
Niemożliwe, żeby zdążyła zajść w ciążę i urodzić.
Czy ona adoptowała dziecko?
– Nie jestem nią zainteresowany – zaprzeczyłem. – I naprawdę muszę już iść. – Z tymi sło
















