*TESSA*
"Ashley... ja tylko..."
"Wiem, że niedawno się rozwiodłaś. I wiem też, że ostatnio jesteś w złym nastroju... ciągle się kłócisz z mamą, ale naprawdę nie spodziewałam się, że powiesz osobie, którą kocham, żeby trzymała się ode mnie z daleka!" Powiedziała ze łzami w oczach.
Szybko się do niej zbliżyłam i chwyciłam ją za rękę.
"Nie, Ash... nie o to chodziło..."
"Nie wiedziałam, że jesteś tak
















