— Możemy go zobaczyć? — zapytał Chris, gdy Stella zamknęła za sobą drzwi. Pracowała przez sześć godzin.
— Nie radziłabym, jeszcze nie — odparła.
— Jak bardzo jest źle? — zapytał Rev.
— Ma połamane ręce i nogi, w sumie osiem złamanych żeber, oba ramiona zwichnięte, ale nastawiłam je z powrotem, plecy ma rozerwane niemal wszędzie i mnóstwo ran kłutych na całym ciele — powiedziała Stella.
— O kurwa —
















