Rylee zignorowała mnie, kiedy wracaliśmy do domu kilka godzin później, a ja odwzajemniłem się ignorując ją. Nie zamierzałem się bronić, skoro nic złego nie zrobiłem. Tessa była częścią mojej kryjówki, a między nami wszystko skończyło się dawno temu, poza przelotnymi romansami.
„Idę spać” – powiedziałem, wysiadając z samochodu.
Najpierw poszedłem na górę, wciągnąłem dresy i położyłem się do łóżka.
















