logo

FicSpire

Jestem smokiem

Jestem smokiem

Autor: iiiiiiris

Część 9
Autor: iiiiiiris
27 paź 2025
W poniedziałek w szkole czekałem na Rylee, ale się nie pojawiła, a jej numer w moim telefonie przestał działać. Stałem przy szafce, kiedy zobaczyłem, jak wychodzi z łazienki, ale mnie zauważyła i poszła w drugą stronę. Dzień się dłużył, a Rev ciągle spoglądał na mnie dziwnym wzrokiem. Byłem cichy i myślałem o wszystkim, co pamiętałem i o wszystkim, co wydarzyło się między mną a Rylee. Widziałem, jak wchodzi do stołówki, ale na mnie nie spojrzała, chociaż i tak nie wyglądała jak zwykle. Wszyscy spojrzeliśmy w górę w tym samym momencie, kiedy JD zerwał się z miejsca, a Carson odepchnął go z powrotem. Rylee patrzyła na niego z przerażeniem w oczach, a jego twarz była czerwona z wściekłości, kiedy patrzył na nią, a potem na Reva. – Kurwa – wyszeptałem. – Spałaś z nim! – wrzasnął JD na Rylee i zobaczyłem, jak się wzdryga i wstaje. – Spałaś? – zapytał głośno Carson. – Nie – powiedziała głośno i spojrzała mu w oczy. – To jak wytłumaczysz to? – zapytał. Wepchnął jej swój telefon w twarz, a jej oczy rozszerzyły się, kiedy spojrzała na zdjęcie. – To, że byłam w jego domu, nic nie znaczy – powiedziała, patrząc na niego. – Dlaczego byłaś w jego domu? – zapytał, siadając z powrotem i patrząc na nią. – Na imprezie u Josha ktoś dosypał mi czegoś do drinka i poszłam do domu z Christiną, a Rev odwiózł mnie następnego ranka – powiedziała. Już nie krzyczeli, ale i tak słyszałem każde słowo. – Trzymaj się kurwa z daleka od Reva, on jest dziwny – warknął JD na nią i puścił jej ramię. Dopiero teraz zauważyłem, że je ściskał, a ona potarła miejsce, w którym ją trzymał. Wstała od stołu i wyszła ze stołówki, ale na sekundę złapałem jej wzrok i wiedziałem, że jeśli teraz za nią wyjdę, rozpęta się piekło. Dałem znak Jaxowi oczami, a on szturchnął Prestona, kiedy wszyscy wstaliśmy i wyszliśmy ze stołówki. Czułem, że JD na nas patrzy, kiedy wychodziliśmy i skierowałem się do damskiej łazienki. Staliśmy na zewnątrz łazienki, opierając się o ścianę, kiedy drzwi otworzyły się i wyszła Rylee. Pokręciła głową, kiedy mnie zobaczyła. – Nie odzywaj się do mnie – powiedziała, mijając mnie. – Musimy porozmawiać – powiedziałem do niej. – Nie możemy, JD już podejrzewa najgorsze – powiedziała i przeszła obok mnie. – Gorsze od prawdy? – powiedziałem głośno i zatrzymała się na sekundę, zanim poszła dalej. – Okej, serio Lucas, co się kurwa dzieje między wami dwojgiem? – zapytał mnie Jax. – Nie tutaj – powiedziałem mu, kiedy wyszliśmy na zewnątrz w kierunku dziedzińca. – Wyjaśniaj – powiedział Jax, kiedy usiedliśmy przy zewnętrznym stoliku. – W piątek wieczorem prawie przespałem się z Rylee, kiedy Tessa wpadła do mojego pokoju i oszalała, grożąc, że wyda Rylee JD – powiedziałem. – Ale tego nie zrobiłeś? – zapytał Preston. – Nie, nie w piątek wieczorem – powiedziałem. – O rany, kiedy się z nią przespałeś? – zapytał Jax. – Za pierwszym czy za drugim razem? – zapytałem, a Rev spojrzał na mnie. – Spałeś z nią więcej niż raz! – powiedział głośno Jax. – Ciszej, idioto – powiedziałem do niego – pierwszy raz był rok temu, a drugi raz w sobotę rano. – Więc dlatego płakała – powiedział Preston prawie do siebie, a Rev pokręcił głową. – Więc jaki jest problem? – zapytał mnie Jax. – Podoba mi się, a ona mnie nienawidzi – powiedziałem. – No jasne, coś was łączy, skoro cały czas ze sobą sypiacie – powiedział Jax. – To było dwa razy i nie pamiętałem pierwszego razu, coś jej powiedziałem potem i teraz mnie nienawidzi i nie mogę jej za to winić – powiedziałem. – To napraw to – powiedział Preston. – Albo po prostu pozwól jej żyć dalej, ona jest z Dzielnicy Dolnej, a my z Górnej, jest dziewczyną JD, na litość boską – powiedział Jax. – Niewiele więcej mogę zrobić, powiedziałem jej, że musimy porozmawiać, teraz piłka jest po jej stronie – powiedziałem, kiedy zadzwonił dzwonek i wróciliśmy do szkoły. Rylee nie przyszła do szkoły przez resztę tygodnia, a JD ciągle patrzył na nas spode łba. Coś mi mówiło, że z Rylee nie jest dobrze, ale nie wiedziałem, gdzie mieszka, chociaż nie byłoby trudno się dowiedzieć i nie miałem jej numeru. Zagoniłem do rogu jej przyjaciółkę Sharon pewnego popołudnia po szkole, kiedy Carson i JD mnie obserwowali. Nie miałem innego wyboru. Preston zasłonił im widok z jednej strony, a Jax z drugiej, kiedy stałem przed nią, a plecy Reva dotykały moich, kiedy obserwował nasze tyły. – Potrzebuję numeru do Rylee – powiedziałem do niej. – Po co? – zapytała mnie. – Po prostu muszę z nią porozmawiać, dlaczego nie ma jej w szkole? – zapytałem ją. – Zabiłaby mnie, gdybym ci powiedziała, ale dam ci jej numer – powiedziała i podałem jej swój telefon. Wpisała numer Rylee i oddała mi telefon. – Dzięki – powiedziałem do niej. – Mogę już iść? – zapytała mnie. – Nie, dlaczego nie ma jej w szkole? – zapytałem ją. – Proszę, naprawdę nie mogę ci powiedzieć – powiedziała błagalnym głosem. – Przynajmniej wszystko z nią w porządku? – zapytałem ją. – Będzie – powiedziała i przepchnęła się obok mnie i pobiegła do swojego samochodu. Poszliśmy do mojego samochodu, rzuciłem kluczyki Jaxowi, a on uśmiechnął się, wsiadając na miejsce kierowcy. Wyjechaliśmy z parkingu i wybrałem numer Rylee. – Halo – odebrała. – Rylee, nie odkładaj słuchawki – powiedziałem do niej. – Lucas? – zapytała mnie. – Naprawdę musimy porozmawiać – powiedziałem do niej. – Nie, nie musimy, zapomnij o tym, co się stało, zapomnij o tym, co powiedziałam i po prostu żyj dalej – powiedziała do mnie. – Chciałbym, żeby to było takie proste – powiedziałem do niej. – Proszę, nie komplikuj tego – powiedziała do mnie z westchnieniem. – Rylee, kiedy masz urodziny? – zapytałem ją. – Co? Dlaczego? – zapytała mnie. – Po prostu odpowiedz mi – powiedziałem. – Za kilka dni – powiedziała. – Kurwa – powiedziałem. – Dlaczego mnie o to pytasz? – zapytała ponownie. – Ponieważ JD nie jest twoją połówką przeznaczenia – powiedziałem do niej. – Musi być. Skąd możesz mieć taką pewność? – zapytała mnie. – Po prostu mi zaufaj. Ale czy wszystko z tobą w porządku? – zapytałem ją. – Będzie dobrze – powiedziała i wiedziałem, że kłamie, ale odłożyła słuchawkę i kiedy próbowałem do niej oddzwonić, jej telefon od razu przełączył się na pocztę głosową. To było cholernie frustrujące. Jeździliśmy w ciszy, a ja oparłem głowę o okno, a Jax zwolnił, kiedy zbliżaliśmy się do domu. Spojrzał na mnie, a ja naprawdę nie chciałem z nim rozmawiać i wiedziałem, że ma tysiąc pytań. – Czy ona jest twoją połówką przeznaczenia? – zapytał mnie Jax. – Tak – powiedziałem mu. – Skąd do cholery to wiesz? – zapytał mnie. – Ponieważ mogłem to poczuć po tym, jak się ze sobą przespałem – powiedziałem mu. – Kurwa, Lucas – powiedział. – Wiem, ona zda sobie z tego sprawę dopiero w swoje urodziny – powiedziałem mu. – Uprawialiście seks w szkole? – zapytał mnie i znowu zamknąłem oczy. – Nie, w sobotę rano – powiedziałem. Jax zaparkował mój samochód i weszliśmy do domu. Chris zbiegła po schodach i spojrzała na mnie z szeroko otwartymi oczami, próbując złapać oddech. – Co? – zapytałem ją. – Plotka głosi, że Rylee spędziła tu noc z Rev – powiedziała, a głowa Reva podskoczyła. – Co? – zapytała Hannah, patrząc na Reva, a on pokręcił głową. – To stara wiadomość, Chris – powiedziałem jej, już to rozgryzając. – Okej, założę się, że nie znasz następnej części – powiedziała i skrzyżowała ramiona na piersi. – Jakiej części? – zapytał ją Preston, słuchając teraz uważnie. – Tej, w której JD zamierza dać jej pierścionek obietnicy na urodziny – powiedziała Chris, a Jax spojrzał na mnie. – To nic nie znaczy – powiedziałem do niej. – Znaczy, kiedy planuje oznaczyć ją jako swoją połówkę przeznaczenia – powiedziała, a ja zamarłem na kilka sekund. – On nie może jej oznaczyć – powiedziałem. – Dlaczego nie? Spotykają się od prawie roku, i tak prawdopodobnie będą połówkami przeznaczenia – powiedziała. – Nie są – powiedział Jax i spojrzał na mnie. – Co ukrywacie? – zapytała i Rev nagle się uśmiechnął. – Nic – powiedziałem, kiedy tupała stopą o marmurową podłogę. – Więc prawdopodobnie nie chcielibyście wiedzieć, że planuje to zrobić zaraz po szkole – powiedziała, patrząc prosto na mnie. – Kurwa – powiedziałem.

Najnowszy rozdział

novel.totalChaptersTitle: 99

Może Ci Się Również Spodobać

Odkryj więcej niesamowitych historii

Lista Rozdziałów

Wszystkie Rozdziały

99 rozdziałów dostępnych

Ustawienia Czytania

Rozmiar Czcionki

16px
Obecny Rozmiar

Motyw

Wysokość Wiersza

Grubość Czcionki

Część 9 – Jestem smokiem | Czytaj powieści online na FicSpire