Minęły kolejne dwa tygodnie, zanim Trener zorganizował walkę, i chciał, żebym to ja szedł na pierwszy ogień. Zacząłem spędzać czas z pozostałą dziesiątką chłopaków ze szkoły. Nie byli zawodowymi fighterami, ale strach przed poprawczakiem trzymał ich w walce, nawet gdy większość z nich tego nie chciała.
Walki zazwyczaj polegały na tym, że byli obijani przez dorosłych, co było niesprawiedliwe, i wid
















