Ashley wreszcie zrozumiała, skąd Morgan zaczerpnął swój talent do interesów. Okazało się, że to zasługa matki, Katie osobiście go szkoliła. Z takim darem jak Katie, wychowanie syna na miarę sukcesu to żaden problem. Nic dziwnego.
– Więc… co się stało z Willym Blackstormem? – Choć wiedziała, że mężczyzna nie żyje, ciekawość nie dawała jej spokoju i pragnęła poznać dalszy ciąg historii.
– On… – Morg
















