Gabby usiadła prosto na krześle przy stole i odłożyła serwetkę. "Zapytam Triffany o firmę, w której pracuje, jestem pewna, że Carlos nic o niej nie wie. Powiem jej, żeby trzymała to przed nim w tajemnicy, a potem dam ci znać, z jaką firmą pracuje, a ty sprawisz, że Carlos podpisze z nimi kontrakt." Spojrzała na dziadków. "Co sądzicie o moim planie?"
"Jesteś sprytna, Gabby." Bailey uniosła kciuk w
















