Carlos usiadł w swoim biurze, uśmiechając się na wspomnienie wczorajszego wieczoru w wannie i dzisiejszego poranka.
Zamyślił się, nie zauważając, kiedy ktoś wszedł do jego biura. "Ona jest naprawdę zabawna." Uśmiechnął się szeroko. "Nawet wkurzona wygląda ślicznie."
"Panie, panie… panie." Felicity, która stała tam już od jakiegoś czasu, odezwała się. Carlos spojrzał na nią i wyprostował się, zasko
















