Triffany była dziś niezwykle szczęśliwa, rozmawiając z rodzicami i Nickiem. Zaśpiewali jej "Sto lat" i pokroiła tort. Tańczyli i świetnie się bawili.
Spojrzała na Carlosa, który był obok niej, i na szczęśliwych ludzi wokół. Dla Triffany to były najlepsze urodziny, jakie kiedykolwiek obchodziła.
Dostała mnóstwo niesamowitych i drogich prezentów, nawet od ludzi, których poznała dopiero dzisiaj. Boga
















