Triffany zdziwiła się, słysząc te słowa, i pomyślała, że tak się dzieje w filmach, kiedy mąż obejmuje żonę i całuje ją, błagając, by nie odchodziła do innego mężczyzny, bo ją kocha.
Spojrzała na poważną twarz Carlosa i zastanawiała się, czy to właśnie dzieje się z Carlosem. – Nie odchodź, Triffany – powtórzył Carlos.
– Dlaczego? – zapytała cicho, wciąż wpatrując się w niego, by sprawdzić, czy wyzn
















