Oboje poszli do salonu. Gabby kuca blisko Tannera. "Będę za tobą tęsknić." Powiedziała cicho, patrząc w jego szeroko otwarte oczy. Było jej z nim bardzo dobrze i prawie nie chodziła do klubów, bo on sam był świetnym towarzystwem.
Tanner ją przytulił. "Ja też będę za tobą tęsknić." Uśmiechnął się. Była dla niego tak przyjacielska, że teraz bardzo ją podziwia. Triffany patrzyła na nich z uśmiechem,
















