Rozdział 55
YRENE
Nie byłam pewna, co czuję, wracając do domu. Nie byłam pewna, czy naprawdę chcę wracać do domu, i nie żebym chciała zostać w Paryżu, ale może po prostu byłam rozczarowana, że podczas gdy inni prześladowani ludzie, tacy jak ja, wracają do domu, aby odpocząć i odetchnąć, ja wracam do piekła – wracam, by zmierzyć się z tym, z czym mierzyłam się w Paryżu.
Może nawet bardziej, bo brac
















