Rozdział 20
PERSPEKTYWA KADENA
Razem z Ethanem martwiliśmy się na śmierć nagłym zniknięciem Reece'a. Nigdy nie zdarzało mu się spędzić nocy poza domem, nawet nie dzwoniąc. Wiedział, że będziemy się o niego śmiertelnie martwić, i mimo całej jego lekkomyślności, wciąż był dla nas trochę troskliwy.
Jego telefon był nieosiągalny, co sprawiało, że zastanawiałem się, gdzie może być, zwłaszcza że zabrał
















