Rozdział 69.
CZUJE SIĘ JAK WE ŚNIE.
PERSPEKTYWA YRENE.
– Trzymaj się mocniej. Nie ociągaj się – warknęła Fran, więc chwyciłam jej nogi porządnie.
Dlaczego trojaczki miałyby coś takiego zrobić i się tego wypierać? Jak mogły zrobić coś takiego? Nigdy nie prosiłam, żeby za mnie walczyli, a teraz cała szkoła postrzega mnie jako jeszcze bardziej żałosną.
Nawet ludzie, którzy nie przejmowali się, żeby m
















