Rozdział 88
PERSPEKTYWA YRENE.
– Więc chcesz mi powiedzieć, że wybierzecie ją, zamiast Eileen? – zapytał, patrząc na mnie, jakbym była czymś, co można zadeptać.
– Tak, wybieramy Yrene – odparł stanowczo Ethan, a Alfa położył dłoń na jego szyi i jęknął.
– Chyba sobie żartujecie. Będziecie tego żałować.
– Nie sądzę, ojcze – odpowiedział Kaden.
– Eileen będzie taka smutna. Marzyła o tym całe życie. Z
















